5 pytań do… Piotrka Kazimierczuka, Dyrektora Sprzedaży w Novem

Na początku tego miesiąca do naszego zespołu dołączył, a właściwie powrócił – Piotr Kazimierczuk – nowy Dyrektor Sprzedaży. W krótkim wywiadzie chcielibyśmy przedstawić Wam bliżej Jego osobę. Piotr odpowiedział na 5 pytań związanych z nowymi wyzwaniami jakie przed Nim stoją.

Powrót do Novem po prawie 3 latach. Co ostatecznie spowodowało Twoją decyzję?

Przede wszystkim – w ten sam sposób rozumiemy rynek reklamy performance. Novem rozwija się razem z nim, a w odniesieniu do rynku w Polsce – śmiem nawet twierdzić, że znacznie szybciej. Rynek reklamy efektywnościowej często mylnie jest postrzegany jedynie z perspektywy afiliacji – a jest ona tylko jego częścią. To czym teraz Novem się wyróżnia, to Real Time Performance Marketing, czyli nowy sposób myślenia o reklamie w Internecie. Na RTPM składają się: wiedza o użytkowniku, dane, różnorodne kanały komunikacji, jasno wyznaczony cel, ale również nowe technologie, które maksymalnie wspierają proces i pomagają w jego automatyzacji. Bez nowoczesnych narzędzi obecnie nie możemy już mówić o kompleksowym performance marketingu. Novem potrafi wykorzystać ten potencjał jako jeden z niewielu podmiotów w Polsce – chciałem być tego częścią, dlatego wróciłem ?

 

Jak w Twoim odczuciu Novem zmieniło się przez ten czas?

3 lata to w branży reklamy internetowej bardzo dużo. Strategie marketingowe oparte na analizie i wnioskowaniu w czasie rzeczywistym (wspomniany już Real Time Performance Marketing) to podejście, z którym w 100% się identyfikuję, a którego jeszcze 3 lata temu nie było. Pojawiło się wraz z nowymi technologiami do których dostęp otrzymali reklamodawcy i ich agencje. Narzędzia i ich znajomość to oczywiście jedno, a umiejętność ich wykorzystania, praca na nich i wnioskowanie to drugie i tu firma w imponujący sposób odrobiła lekcje. Co jeszcze? Bardzo podobają mi się zmiany strukturalne. Sztywny podział kompetencji został zastąpiony dedykowanymi, multizadaniowymi zespołami, które są odpowiedzialne za realizację kampanii dla konkretnego klienta. Takie podejście gwarantuje spójność działań, ich większą transparentność w ramach zespołów. W teamie łatwiej o kreatywność, czego przykłady już zdążyłem zauważyć. Co, więcej po 3 latach widzę dużo znajomych twarzy – praca w Novem daje poczucie stabilizacji. Wiele osób, które tu pracuje – ma naprawdę bardzo długi staż– z pożytkiem zarówno dla nich, jak i dla całej firmy.

 

Przyszłość reklamy w Polsce to według Ciebie przede wszystkim..?

Z czym w tym momencie kojarzymy reklamę w Internecie? Agresywnym przekazem, przesytem, włączaniem AdBlocka? Myślę że ten rynek będzie się przeobrażał – z tzw. skali „economy”, gdzie ruch na stronie , dobór kanałów są najważniejsze – do sytuacji gdzie najważniejszy będzie faktyczny komfort konsumenta. Oczywiście za pomocą zaawansowanej technologii: dokładna analiza jego zachowań w Internecie, badanie specyfiki kanału w którym się znajduje tak, aby czuł się tam jak najbardziej naturalnie i aby komunikacja w reklamie była w jak najmniejszym stopniu agresywna. Niezbędna do tego jest nie tylko szczegółowa analiza i technologia, ale również zmiana sposobu myślenia o reklamie. Myślę, że zmiany w tym kierunku będą zachodziły. Małymi krokami – ale będą.

Twoje dotychczasowe doświadczenia to przede wszystkim praca z klientem. Co Twoim zdaniem jest najistotniejsze w budowaniu relacji z klientami?

W pracy z klientem należy przede wszystkim dobrze zrozumieć kontekst, środowisko i realia w jakich prowadzi swój biznes. Musimy być jego partnerem, umieć zlokalizować problem oraz to czy jest jakikolwiek obszar w którym jesteśmy w stanie realnie mu pomóc. Biorąc pod uwagę reklamę w Internecie – wielość produktów, firm, które istnieją na rynku – można odnieść wrażenie, że każda z nich zajmuje się… wszystkim – w zależności od tego co w danym momencie bardziej się opłaca. Może to rodzić niechęć klientów, dlatego też osoba, która zarządza relacjami z nim, musi być swego rodzaju przewodnikiem, Jego prawą ręką. I mimo iż może zabrzmi to banalnie – takim przewodnikiem, który skupia się faktycznie na celach klienta – nie na swoich. Budowanie długotrwałych relacji i zaufania na tym właśnie polega. Agencja performance jest od doboru rozwiązań i realizowania celów, których jasne wyznaczenie jest niezbędne. Klient wówczas może skupić się na budowaniu marki – jej świadomości, tożsamości, pozycjonowaniu na rynku- niekoniecznie na słupkach mediowych, konwersji, śledzeniu fraudów- od tego ma agencję.

Co doradziłbyś młodej osobie, która zaczyna swoją przygodę w Dziale Sprzedaży (powiedzmy będziesz jej przyszłym szefem:) – na czym powinna się skupić?

Krótko – umieć słuchać. Najpierw mnie i moich cennych rad:)– a w późniejszym czasie, kiedy już zacznie na dobre swoją przygodę w Dziale Sprzedaży – oczywiście klienta. Umiejętność słuchania i rozumienia kontekstu klienta to absolutna podstawa w tej roli. Wiedza i wnioski będą napływać systematycznie.

Nie pozostaje mi nic innego jak w imieniu całego zespołu serdecznie powitać i życzyć powodzenia ?